Zielone wnętrze apartamentu z Torunia

28 metrów kwadratowych powierzchni to zdecydowanie nie wiele, ale dla dobrego architekta jest to wystarczająco dużo, by stworzyć ergonomiczny projekt mieszkania, które posiada wszystko co niezbędne do wygodnego życia. Taki właśnie jest dzisiejszy projekt: niewielka strefa dzienna łączy sporą kuchnię, salon, jadalnię i sypialnię w jednym. Ze względu na połączenie tak wielu funkcji musi być ona doskonale przemyślana.

Pierwszym elementem, który spaja ze wszystkie elementy przestrzeni jest kolorystyka. Została ona bardzo dokładnie przemyślana i zaplanowana. Bazowym kolorem okazała się szarość i jasne naturalne drewno. Dla wzbogacenia palety architekci z Wkwadrat zdecydowali się na dodanie niezwykle modnej zieleni butelkowej. Motywy dekoracyjne również nawiązują do natury: plakaty z motywem kwiatowym i tapeta za telewizorem w stylu modernistycznej dżungli. Ten mocny akcent sprawia, ze wnętrze ma niepowtarzalny charakter.

Kuchnia została zaprojektowana w kształcie litery U. Jest to bardzo praktyczne rozwiązanie, pozwalające na wykorzystanie cennego miejsca w pełni. Duża ilość szafek i schowków sprawia, że kuchnia jest praktyczna. Półwysep pozwala na jednoczesną pracę w kuchni i integrację z resztą domowników bądź gośćmi. Szare fronty ze złotymi uchwytami prezentują się bardzo elegancko.

Na niewielkiej przestrzeni zostało zaprojektowane kilka źródeł światła. Jest to bardzo praktyczne i nowoczesne podejście, które sprawia, że każdy fragment pokoju jest dobrze doświetlony, a w razie konieczności część świateł można wyłączyć i stworzyć przyjemny nastrój. Mieszkanie jest ogólnie bardzo jasne, nie tylko za sprawą świetnie dobranego oświetlenia ale także za sprawą wielkiego panoramicznego okna rozświetlającego wnętrze.

Mała łazienka została równie starannie zaprojektowana co reszta mieszkania. Tutaj także liczy się każdy metr kwadratowy. Motywem łączącym to pomieszczenie z resztą apartamentu jest z pewnością kolorystyka. Głęboka butelkowa zieleń, którą oglądaliśmy wcześniej zagościła na ścianach w formie satynowych płytek. Zestawiono je z białymi heksagonami i drewnianym meblem pod umywalką. Na przełamanie czarne akcenty w postaci ramy lustra i ramek na szybie prysznicowej.

Jak już wcześniej mówiliśmy architekci zadbali o odpowiednie wykorzystanie całej dostępnej przestrzeni. Ich praktyczne podejście zaowocowało sporą zabudową nad geberitem, która jest w stanie pomieścić wszystkie kosmetyki i akcesoria łazienkowe. Między zabudową a pralką powstała naturalna półka wnęka na ręczniki czy dekoracje.

Projekt innej łazienki biura Wkwadrat znajdziecie tutaj.